Sonda Cassini stale zadziwia nas swoimi odkryciami. Choć tak naprawdę sama niczego nie odkrywa, bo jedynie zbiera dane, to niezwykłość jej polega na tym, że oto mamy okazję przez długi czas znajdować się w okolicy gazowego olbrzyma i śledzić zachodzące w nim i jego okolicy zmiany.
Do tej pory mogliśmy jedynie bazować na na danych zebranych przez sondy przelatujące w pobliżu planet. Obecnie już od kliku lat nasze oczy znajdują się w ich pobliżu a nawet na powierzchni (Mars) i stale dostarczają nam kolejnych danych na temat zachodzących tam wydarzeń. Niezwykłe pierścienie Saturna doczekały się wielu ustaleń na temat ich natury. Poznajemy również wiele szczegółów związanych z meteorologią atmosfer gazowych gigantów. W tym przypadku mamy okazję obserwować burzę na północnej półkuli Saturna.
Po zmianie paramentów obrazu dostrzegamy kolejne szczegóły zjawiska. Dostrzegamy warstwowe struktury zaburzenia atmosfery. Zastanawiającym jest źródło tych wydarzeń. Mamy nadzieję, że być może na innych zdjęciach - wcześniejszych - uda się ustalić początkowe fazy wydarzenia, lub zaobserwować podobne burze w innym czasie.
Prezentowane na zdjęciu zostało wskazane przez amatora astronomii. Zajmują się oni obserwacjami tych zjawisk co możemy zobaczyć na ich stronie WWW - link poniżej. Przy czym często korzystają również z publicznie dostępnych zbiorów danych pochodzących ze wspomnianej sondy Cassini.
To już kolejny przykład współpracy amatorów astronomii z zaawansowanymi badaniami kosmosu. W niczym oni nie ustępują potrzebom współczesnej nauki. Zdobytą wiedzę w innych obszarach wiedzy skutecznie wykorzystują w astronomii.
Przeczytaj więcej: