Olimpiada Astronomiczna przebiega w trzech etapach.
Zadania zawodów I stopnia są rozwiązywane w warunkach pracy domowej.
Zadania zawodów II i III stopnia mają charakter pracy samodzielnej.
Zawody finałowe odbywają się w Planetarium Śląskim.
Tematyka olimpiady wiąże ze sobą astronomię, fizykę i astronomiczne aspekty geografii.
Organizatorem konkursu astronomicznego jest Fundacja dla Uniwersytetu Jagiellońskiego a patronat nad akcją sprawuje Obserwatorium Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika będące instytutem Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Zobacz szczegóły »
W drugim etapie badanie zanieczyszczenia nieba światłami miejskimi wykorzystamy konstelację Lew. Już od wieczornych godzin wznosi się ona stopniowo na niebie przez co czas badania można znacznie wydłużyć, ponadto jest konstelacja zodiakalna, leży na ekliptyce, co daje wiesze możliwości obserwacji w czasie większości nocy. Na przełomie lutego i marca badania prowadzone były na bazie Oriona, przepięknego układu gwiazd. Teraz Orion zachodzi dość wcześnie i dlatego do kolejnego etapu zakwalifikowany został Leo. Do badania zachęcają organizatorzy całe rodziny oraz szkoły. Jest to wspaniała okazja by powiększyć swoją wiedze o organizacji zodiakalnej rodziny. Badanie odbywa się przez zliczenie widzianych przez nas gwiazd w tej konstelacji. Następnie należy wypełnić raport na stronie organizatorów akcji. Jest tam tez lokalizator, który ułatwi nam określenie współrzędnych geograficznych miejsca obserwacji. Stara się on po lokalizacji naszego łącza do Internetu ustalić gdzie znajdujemy się na Ziemi, potem wystarczy to uściślić przez wpisanie nazwy miasta i po przecinku nazwy ulicy. Dane zostaną pobrane z lokalizatora. Teraz tylko wystarczy wybrać obraz widoczności gwiazd, podać warunki pogodowe i wskazać kraj (Country). W ten sposób nasze badanie poszły w świat.
Pomiar do pomiaru i można będzie ocenić jak źle lub jak dobrze jest na naszym terenie i na całym świecie z czystością nieba nocnego. Jak wykazały badania poprzedniej pierwszej tury najwięcej pomiarów wykonano w Europie i Ameryce Północnej, czyli częściach świata najbardziej rozwiniętych i zaludnionych. Poza tym to tam jest najgorzej z jakością nocnego nieba. I to właśnie tam trzeba najwięcej zrobić by je chronić. W innym przypadku przyjdzie nam wybierać się w najdalsze części świata w tym ostatnio niebezpieczną Afrykę by zobaczyć choć na chwilę prawdziwe rozgwieżdżone niebo. Jak wiele daje ono radości i wrażeń powiedzą wam Ci co tam byli i bardzo dobrze się bawili.