dwudziestościan foremny stal się dla nas zaczynkiem do budowy kopuły FulleraOtwarcie roku stało się faktem. Zaczęliśmy ostro pracować co do razu wszystkich wciągnęło w wir zadań i ciekawych poszukiwań. Po wstępnych ustaleniach organizacyjnych dla tych co jeszcze nie załatwili wszystkich formalności na pierwszy rzut poszedł Jarmark Michała. W jego ramach przygotowaliśmy Astrobazę Kepler 1. To niezwykłe przedsięwzięcie ma szansę przybliżyć wszystkich wspaniałe osiągnięcia naukowe. Wszystkie one jak nie patrzeć mają ścisły związek z Keplerem. Przeznaczono dla nas jedynie 3 godziny, ale przygotowaliśmy tyle zamierzeń, że nie sposób będzie się zmieścić w takich ramach, ale na pewno będzie wiele ciekawych zagadnień od obserwacji Słońca przez nowoczesny teleskop słoneczny LUNT z Instytutu Astronomii UZ po start rakiet kosmicznych i wielkie bombardowanie.
Program jest już przygotowany a wraz z nim wszystkie materiały i przyrządy. W tę sobotę na kolejnym spotkaniu Sekcji zajęliśmy przygotowaniem części do wykonania kopuły geodezyjnej lub inaczej kopuły Fullera. Są one rozwinięciem badanego przez Keplera problemu wiązanego z bryłami foremnymi a ścisłej z dwudziestościanem foremnym. My wykonamy w ramach zadania jarmarkowego rozwinięcie drugiego stopnia. Będzie to półsfera, która przybliży wszystkim konstrukcję jaka sprawdza się przy projektowaniu habitatów na odległych planetach. W nich znajdą się bazy kosmiczne dla astronautów i naukowców. Takie konstrukcje powstają już dzisiaj na Ziemi i przyciągają wzrok wszystkich swoją fenomenalną magią kształtu.
w rozwinięciu dwudziestościanu foremnego by uzyskać przybliżenie do sfery trzeba stosować coraz więcej różnego rozmiaru trójkątów, co nieco komplikuje konstrukcję, ale poza tym ma ona same zaletyPoznaliśmy tez kolejne tajemnice meteorytów, które powiększyły naszą kolekcję i będą stanowiły element naszej wystawy minerałów i meteorytów oraz skamieniałości. Kolekcja minerałów jest szczególnie kolorowa i niezwykle kontrastuje z dość szarymi meteorytami. Z taka szarością przychodzi zmierzyć się na Marsie. Obecna gwiazda, łazik Cyriosity bada jego powierzchnie i poszerza nasza wiedzę o geologii tej planety. A jest to zadanie niezmiernie trudne do wykonania. Na naszej planecie wieki trwały badania skał nim dotarliśmy do tego poziomu wiedzy jaki teraz mamy. Badania prowadziło tysiące geologów, a tam na czerwonej Planecie jest zaledwie jeden geolog. Jak widać wiedza ta będzie sama przez się dość skromna.
Na nadchodzący rok planujemy zajęcie się ogromnym działem wiedzy astronomicznej galaktykami. Jest ich znacznie więcej niż gwiazd w Naszej Galaktyce. Jedne Są małe jak Mały obłok Magellana i blisko nas, ale są i takie, które znajdują się tak daleko iż widzimy ich światło z czasów początku Wszechświata. Są tak ciemne, gdyż nie ma w nich gwiazd, a astronomom udało je się dostrzec dopiero niedawno. Inne maja w sobie tyle energii, że widać je z granic naszego kosmosu. A to tylko namiastka całej menażerii. Przy okazji to bardzo ciekawy temat dla astrofotografii. Jest tajemnice przyjdzie na zgłębić, szczególnie gdy ruszy już nasza Astrobaza. Będzie tam sprzęt jaki jest nam do tego niezbędny. Przy okazji rodzą się kolejne pomysły na tematy prac w Astrobazie. Oj będzie się działo.
Kolejne spotkanie przed nami za tydzień, tam dokonamy ostatnich przygotowań do naszych pokazów. A jak pogoda dopisze lepiej niż wczoraj to poszukamy Urana i Neptuna. Na ich obserwacje jest teraz najlepszy czas.
Jeśli jesteś zainteresowany w każdej chwili możesz dołączyć do naszej ekipy. Na pewno na tym skorzystasz i my również.
Przeczytaj więcej: