Radiant Orionidów - PKiM Orbita sławnej komety Halley'a przecina się z orbitą Ziemi w dwóch miejscach. Materiał pozostawiony przez kometę w jednym z tych miejsc daje meteory z roju Eta Aquarydów, a w drugim z roju Orionidów. W tym drugim przypadku materiał kometarny jest rozrzucony na tak dużym obszarze, że Ziemia przechodzi przezeń od około 2 października do 7 listopada i w tych właśnie dniach możemy obserwować meteory z roju Orionidów. W ziemską atmosferę wchodzą one z prędkością 66 km/s, a więc należą do najszybszych zjawisk meteorowych na naszym niebie.
Na samym początku i końcu okresu aktywności możemy liczyć na pojedyncze zjawiska. Orionidy mają jednak bardzo szerokie maksimum, przez co od 19 do 24 października będzie można obserwować nawet kilkanaście meteorów na każdą godzinę obserwacji. Samo maksimum aktywności roju występuje zwykle w okolicach 21-22 października i wtedy w ciągu godziny może się pojawić od 20 do 50 meteorów.
W tym roku nów Księżyca wypada 13 października, a pierwsza kwadra 20-go. Bardzo dobre warunki do obserwacji roju będziemy mieli więc w pierwszej fazie szerokiego maksimum, a więc z obserwacjami nie warto zwlekać!
Orionidy najlepiej obserwować w drugiej połowie nocy. Wtedy radiant roju (czyli miejsce, z którego zdają się wybiegać meteory), leżący na granicy gwiazdozbiorów Oriona i Bliźniąt, znajduje się wysoko nad horyzontem. Tak więc największej liczby spadających gwiazd powinniśmy w Polsce oczekiwać w godzinach 2-5 nad ranem.
Źródło: Centrum Astronomiczne im. M. Kopernika PAN