Zaćmienie Slońca z Glorii
Dodane przez jacek dnia 09/11/2012 22:17:44
zaćmienie , Gloria, Australia Miejsce transmisji zaćmienia przez Gloria - AustraliaSaros 133 przynosi nam w najbliższym tygodniu kolejne zaćmienie Słońca. O periodyczności tych zjawisk wiedzieli już starożytni. Ale dopiero od niedawna w skali historii naszej cywilizacji wiadomo dlaczego tak się dzieje. Współcześnie mówi się o niewielkim znaczeniu naukowym tych zjawisk, co nie do końca jest prawdą. Tym razem GLORIA przygotowuje się z ekspedycja do badania i transmisji zaćmienia. Choć dzisiejsza technologia pozwala na tego typu przedsięwzięcia, to nigdy nie odda ono prawdziwych emocji jakie towarzyszą ludziom w czasie tych kilku minut, gdy na niebie znowu widać gwiazdy. Może dzięki temu w najbliższej przyszłości skusimy się na osobisty udział w takim przedsięwzięciu? Może warto przed końcem świata?
Treść rozszerzona
Już w najbliższy wtorek całkowite zaćmienie Słońca. Choć spektakl na własne oczy będą mieli szansę podziwiać tylko mieszkańcy antypodów, to dzięki m.in. Polakom zaangażowanym w naukowy projekt GLORIA, każdy będzie mógł go obejrzeć w domu: na stronach tvnmeteo.pl. Zapraszamy!

We wtorek 13 listopada Księżyc znajdzie się w jednej linii z Ziemią i Słońcem, a to oznacza, że czeka nas całkowite zaćmienie gwiazdy. Niestety, w Polsce będzie już zbyt ciemno, by je oglądać własnym okiem. Jedynym miejscem, w którym da się je zobaczyć, będzie północny wschód Australii.

Zaćmienie zobaczymy na ekranie

Dzięki nowoczesnym technologiom i zaangażowaniu międzynarodowej grupy naukowców, zaćmienie obejrzeć będzie można także w Polsce.

Badacze pracujący w przy naukowo-społecznościowym projekcie GLORIA (GLObal Robotic-telescopes Intelligent Array, pol. GLObalna Inteligentna Sieć Teleskopów-Robotów) chcą, by zaćmienie mógł w internecie oglądać cały świat.

Zobaczysz je na tvnmeteo.

Bezpośrednia transmisja rozpocznie się o godz. 21.30 czasu polskiego i potrwa 15 minut. W tym czasie będzie miało miejsce całkowite zaćmienie.

Jako wstęp już od godz. 20.45 publikowane będą zdjęcia zaćmienia wykonywane co pięć minut.

Zapraszamy do oglądania spektaklu na stronach tvnmeteo.pl!

"Pójść o krok dalej"

W kierowany przez politechnikę w Madrycie projekt zaangażowani są także Polacy z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, Narodowego Centrum Badań Jądrowych i Centrum Fizyki Teoretycznej Polskiej Akademii Nauk. Na czele zespołu polskiego stoi prof. Aleksander Filip Żarnecki z WFUW.

W rozmowie z naszym portalem opowiedział, jakie są główne założenie projektu GLORIA i dlaczego Polacy biorą w nim udział.

Zrobotyzowane teleskopy

- Obserwacje astronomiczne w świetle widzialnym w ostatnich czasach bardzo się zmieniły. Zrobotyzowane teleskopy zapisują zdjęcia nieba wykonane przez bardzo czułe aparaty, a odpowiednie programy komputerowe analizują to, co się na nich znalazło - powiedział nam Żarnecki.

- Projekt GLORIA, którego jesteśmy uczestnikami, chce pójść o krok dalej i połączyć te zrobotyzowane teleskopy w sieć. Dzięki temu mogłyby same, bez ingerencji człowieka, rozdzielać pomiędzy sobą zlecone im zadania. To oznacza, że obserwacji danego ciała niebieskiego dokonywałby ten teleskop, który miałby do tego najlepsze warunki, np. bardzo dobrą pogodę - tłumaczył naukowiec.

Żarnecki dodał, że taka połączona sieć teleskopów dawałaby gwarancję obserwacji bez przerwy. - Kiedy przypatruje im się jeden teleskop, w obserwacjach robi się "dziura", bo po nocy nastaje dzień - tłumaczy.

Uczniowie poznają niebo

Żarnecki podkreśla jednak, że projekt GLORIA ma też inny ważny cel.

- GLORIA ma bardzo duży potencjał jeśli chodzi o propagowanie nauki, a zwłaszcza astronomii - przyznał naukowiec.

- Po pierwsze, obrazy nieba, które pozyskają teleskopy, będą udostępniane za pomocą internetu wszystkim zainteresowanym: zarówno profesjonalistom, jak i amatorom. Po drugie, dzięki naszej obecności w projekcie, polscy uczniowie w trakcie swoich lekcji będą mieli okazję np. podziwiać nocne południowe niebo, na którym świeci Krzyż Południa albo też poznawać różne ciekawe zjawiska - wyliczał Żarnecki.

"Diamentowy pierścień"

Jak zdradził badacz, przy okazji całkowitego zaćmienia Słońca zaobserwować będziemy mogli także ciekawe zjawiska towarzyszące. Obejrzymy m.in. tzw. diamentowy pierścień, czyli rozbłysk światła pojawiający się w momencie, gdy Słońce chowa się całkowicie za tarczą Księżyca. Dla miłośników astronomii interesującą obserwacją będzie także sama pozorna wielkość ciał niebieskich: z naszej perspektywy rozmiar Słońca i Księżyca będzie bardzo podobny, choć w rzeczywistości gwiazda jest wielokrotnie większa od satelity.

Transmisja w Polsce będzie nadawana z serwerów Wydziału Fizyki UW.

TVNMeteo.pl





Przeczytaj więcej: