
W sobotnie popołudnie sala nr 061 Żagańskiego Pałacu wypełnia się miłośnikami gwieździstego nieba. Na niebie mgła i chmury więc niestety nasza nowa dziesięciocalowa koleżanka pozostała w opakowaniu. My zajęliśmy się pustką. Brzmi to dziwnie, ale pustki we Wszechświecie jest najwięcej, więc nie sposób się nią nie zająć.
Oczywiście pustka oddziela od siebie wszystkie obiekty kosmiczne dlatego dla nas ważne jest ile jej się znajduję między nami a planetami i gwiazdami. Problemem pomiaru odległości, bo do tego to się sprowadza, jest jednym z najtrudniejszych zagadnień astronomii. Już wyznaczenie odległości do Księżyca i Słońca stanowiło nie lada problem dla genialnych umysłów od najdawniejszych czasów, ale dzięki tym podstawowym odległościom można było określać odległości do kolejnych miejsc we Wszechświecie.
Jak ważne jest to zagadnienie, niech świadczy tylko jego wpływ na odkrycie Hubble’a. w procesie oceny odległości najważniejszą rolę odegrały gwiazdy zmienne zwane Cefeidami. Jak łatwo było popełnić błąd w ocenie odległości i jak to odbiło się na wynikach badań staraliśmy się zrozumieć przez znacząca część naszego wieczoru. W późniejszych odkryciach rolę świec odegrały Nowe i Supernowe. Ich rolę poznamy razem z poznaniem ich budowy i powstawania.
Dlatego kolejnym etapem naszego poznania będzie ewolucja struktury gwiazdy, jej budowa i to co się w jej wnętrzu dzieje. Poznamy swoje źródła, czyli skąd pochodzimy, bo pochodzimy z gwiazd – jesteśmy kosmitami. Wiemy już dlaczego to poznanie jest dla nas takie istotne, a przy okazji poznajemy wiele ciekawych, choć czasami złożonych zagadnień astronomicznych.
Jaka jest pustka wokół nas pokazały nasze proste obliczenia. W naszej bazie mamy Słońce o średnicy
75cm. Ten model jest
2 000 000 000 razy zmniejszony w stosunku do oryginału. W tej skali do najbliższej gwiazdy byłoby
19,8 tys. km. Trochę daleko jak na piesze wycieczki. Na Ziemi wielkości
7mm mieszkałoby
6mld ludzi. Człowiek miałby około
1 nm (nanometra) czyli obecne
bakterie byłyby około
1000 razy większe od nas -
Obliczanie odległości.
Takie wielkości pozwalają zrozumieć dlaczego tak trudno bada się Wszechświat. By zdobyć narzędzia do jego poznania nie wystarczy tylko zbudować teleskopy ale trzeba zaopatrzyć nasze umysły w niezbędne narzędzia poznawcze. A to już musimy zrobić sami.
Już niedługo może okazać się, że ta pustka wcale nie jest taka pusta. Poza fotonami może znajdować się tam więcej materii niż nam się dzisiaj wydaje.