Astrofotografia to zawsze kolejny etap w rozwoju pasji miłośnika astronomii. Już od samego początku fotografii astronomowie odkryli jej potężną moc naukowego dokumentu. Cóż więc się dziwić, że miłośnicy astronomii tak zafascynowani są możliwościami tej techniki. Z czasem do prowadzają ja do perfekcji a nawet dalej.
Bo tak naprawdę to astrofotografia jest narzędziem w rękach astronoma, a że przy okazji daje wspaniałe efekty artystyczne i w zasadzie, to wszystkim się podoba … no cóż należy się tylko chwalić takimi osiągnięciami.
Bartek jest stale poszukujący fotografem i dlatego uznał, że Kosmos jest dobrym miejscem do jego poszukiwań. Dlatego cóż się dziwić, że tylko co zakupiony teleskop astronomiczny został na tyle wyposażony, iż jego spragnione oko fotografa zrazu wycelowało Syntę na Łysego (taki oto przydomek wśród miłośników i nie tylko dostał nasz Księżyc). I choć wielu zarzuca Księżycowi, że psuje im nocne polowania na Obiekty Messiera, to jednak każdy zaczyna przygodę z astrofotografią właśnie od niego. Ale żeby tego było mało, Bartek postanowił zrobić mu dłuższą sesję i już niedługo będzie polował na naszego satelitę każdego pogodnego wieczora i ranka, a w wszystko po to by astrofotografia miał wartość naukową. Fotografie mają służyć poznaniu zmian faz Księżyca. Jak zmienia się jago wygląd i jakie kratery w jakim okresie staja się widoczne? Kiedy można dostrzec na jego powierzchni obiekty i jak wpływa skala oświetlenia na możliwości obserwacyjne?
Tak oto, w jednej chwili powstało w umyśle, młodego skądinąd człowieka, naukowe podejście do problemu i zaprzęgnięcie wielu zainteresowań w jedną sprawę. Poszukiwania odpowiedzi jak i dlaczego stają się domeną naszych młodych astronomów. Młodych, bo mających zaledwie sześć miesięcy – tyle działa nasza Sekcja.
W naszej Sekcji staramy się, zgodnie z ideą astronomii, wspierać interdyscyplinarne zasoby naszych członków. Nigdy bowiem nie wiadomo jak i kiedy wiedza z różnych obszarów może się przydać. Należy więc się rozwijać i stale poszukiwać. Daje to wielostronny i wielopłaszczyznowy rozwój człowieka. Jakże cenny w naszych czasach.
Astrofotografia to zawsze kolejny etap w rozwoju pasji miłośnika astronomii. Już od samego początku fotografii astronomowie odkryli jej potężną moc naukowego dokumentu. Cóż więc się dziwić, że miłośnicy astronomii tak zafascynowani są możliwościami tej techniki. Z czasem do prowadzają ja do perfekcji a nawet dalej.
Tak oto, w jednej chwili powstało w umyśle, młodego skądinąd człowieka, naukowe podejście do problemu i zaprzęgnięcie wielu zainteresowań w jedną sprawę. Poszukiwania odpowiedzi jak i dlaczego stają się domeną naszych młodych astronomów. Młodych, bo mających zaledwie sześć miesięcy – tyle działa nasza Sekcja.
