Do spotkań w sobotę już się tak przyzwyczailiśmy, ze inny dzień nikomu by nie pasował na astronomiczne spotkanie. I tak jak co tydzień o 17 spotkała się spora grupa kilkunastu już osób na astrodyskusję.
Pogoda była do niczego. Co chwile padał deszcz i było zimno, więc szybko uciekliśmy do naszej sali. Jaka ona jest taka jest, ale sucho i na głowę nie pada. Spraw jak zwykłe co nie miara do przetrawienia. Najważniejsza, to zbliżająca się rocznica śmierci Keplera, co jest dla nas okazją do zaprezentowania się i zorganizowania wspólnie z Centrum Kultury oraz Urzędem Miasta – wydziałem promocji – oraz Izby Keplera, wydarzenia artystyczno-astronomicznego. Będzie występ teatru Cztery Żywioły – to odkrycie Pani Anny Mrowińskiej naszej dyrektorki, niesamowicie kreatywnej osoby, oraz wycieczka szlakiem Keplera w Żaganiu, dzięki uprzejmości Izby Keplera.
Jak szczęście nam dopisze będzie można zobaczyć owianą tajemnicą, bibliotekę poaugustiańską, czy jak kto woli klasztorną. Pogoda winna dopisać więc znajdą się tez obserwacje, a że niebo należy do sprzyjających czarnym całunem więc będzie można zobaczyć co nie co. Na niebie króluje cały czas Jowisz, ale są tez ukryte niespodzianki. W zenicie stoi słynna już M31, a niedaleko mgławica planetarna – pozostałość po supernowej.
Zaćmienie i warunki jego powstania były tematem wziętym z zaskoczenia, ale jako, że nie ma tematów zakazanych ustaliliśmy wszystkie szczegóły. To ważne zjawisko nawet z punktu widzenia historycznego. Często towarzyszące różnym wydarzeniom, miało w zamierzchłych czasach swoją moc tajemną. Dzisiaj, szczególnie po zajęciach wszyscy wiemy jak to jest z tym zaćmieniem, szczególnie Księżyca. To ważne dla nas informacje, bo 31 grudnia zagości na niebie częściowe zaćmienie Księżyca. Sylwester więc będzie atrakcyjny, jak zwykle.
W temacie gwiazd wchodzimy w rozległy i miejscami niełatwy obszar wiedzy – widma gwiazd i ewolucje tych gazowych olbrzymów zajmują już swoje stałe miejsce n a zajęciach. Jak by to dobrze było przelać teorie w praktykę i zaraz udać się pod gwiazdy na obserwacje. Niestety pogoda jest fatalna, i choć na chwilę wychynęły gwiazdy na koniec zajęć, już po godzinie wróciła mgła i niewiele dało się zobaczyć. Poznaliśmy zasadę działania siatki dyfrakcyjnej, która jest oczywiście wykorzystywana przez astronomów do badania widma gwiazd i światła innych obiektów. To jedno z najważniejszych źródeł informacji dla astronomów, którzy jako jedyni badacze nie mogą badanych obiektów dotknąć własnoręcznie. Stąd tak rozbudowane metody pośrednie.
Obecna pora jest już szczególna na obserwacje. Teleskop wymaga już długiego wychładzania, by można nim było prowadzić obserwacje. Jeśli się dysponuje obserwatorium to teleskop jest gotowy do dyspozycji w każdym czasie, ale kiedy trzyma się go w ogrzewanym pomieszczeniu, to wymaga niestety dodatkowych zabiegów przygotowawczych. To kolejny atut za budową domu dla teleskopu. Kuba na pewno będzie się z tego cieszył, bo zawsze wygląda za gwiazdami z wielką niecierpliwością. Nie ma co mu się dziwić, bo każdy z nas ma totalnego bzika na tym punkcie, a jeśli nie ma to szybko go dostaje. To taka choroba, na którą warto zachorować.
Przygotowujemy się jeszcze do konkursu. Będziemy szykować materiał astronomiczny o Żaganiu i zapewne znajdzie się on w wydaniach ogólnopolskich, co bardzo przyda się w popularyzacji Żagania na szerokich niwach.
