Olimpiada Astronomiczna przebiega w trzech etapach.
Zadania zawodów I stopnia są rozwiązywane w warunkach pracy domowej.
Zadania zawodów II i III stopnia mają charakter pracy samodzielnej.
Zawody finałowe odbywają się w Planetarium Śląskim.
Tematyka olimpiady wiąże ze sobą astronomię, fizykę i astronomiczne aspekty geografii.
Organizatorem konkursu astronomicznego jest Fundacja dla Uniwersytetu Jagiellońskiego a patronat nad akcją sprawuje Obserwatorium Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika będące instytutem Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Zobacz szczegóły »
Po dwudniowej imprezie, w której zaangażowane było całe miasto pozostały już tylko wspomnienia. Pod hasłem Kepleriada 2010 co roku odbywał się konkurs matematyczno-fizyczno-astronomiczny. Odbywał się, bo w tym roku Kepleriada stała się świętem miasta. Świętem w, którym uczestniczyły wszystkie szkoły, a do tego na różnych płaszczyznach.
Pracowały nie tylko umysły – nad rozwiązywaniem zadań, ale było to wielkie przedsięwzięcie o charakterze kulturalny, artystycznym i sportowym. W ciągu tych dwóch dni odbył się szereg imprez w której wzięły udział szkoły z całego miasta oraz mieszkańcy Żagania i okolicznych miejscowości. Tradycyjny konkurs tematyczny organizowało Gimnazjum nr 2 im. Johannesa Keplera. W konkursie brali udział uczniowie gimnazjów.
W tym roku zmianie uległa kanwa Kepleriady. Pałeczkę głównego organizatora przejęło Centrum Kultury wraz z działającą w jego ramach Sekcją Astronomiczną. Nadrzędnym organizatorem imprez był Urząd Miasta Żagań. Dzięki temu powstała nietuzinkowy cykl imprez który rozpoczęły przygotowane prezentacje szkół. Celem prezentacji było zaangażowanie całości szkół i w tej inicjatywie przedstawienie czasów życia Keplera. Zgodnie z koncepcją, że to czasy, okoliczności i historia kształtują człowieka i jego dokonania mogliśmy zobaczyć jak wydarzenia sprzed czterystu lat widzą młodzi ludzie oczami XXI wieku. W pierwszy dzień Kepleriady mieliśmy okazję zobaczyć szereg przedstawień, wystaw i prezentacji artystycznych, a wszystko dzięki nieograniczonej wyobraźni młodych ludzi naszego miasta Galeria.
Po południu odbyło się otwarte spotkanie z Sekcją Astronomiczną działająca w naszym mieście od zeszłego roku. Miłośnicy astronomii przygotowali dla swoich gości przyjęcie naukowe. Cykl referatów o otaczającym nasz Wszechświecie, prezentacja sprzętu astronomicznego oraz pokaz filmu o życiu i śmierci gwiazd wypełnił kilkugodzinne spotkanie. Niesprzyjająca pogoda nie pozwoliła na zorganizowanie planowanych obserwacji nieba i przy tej okazji realizacji Zjazdu Teleskopów. Już za miesiąc planujemy kolejną imprezę o charakterze czysto astronomicznym i być może teraz skierowane zaproszenia przyjaciół uda się zrealizować.
W czwartek – 20 maja 2010 – od rana trwały przygotowania do realizacji niecodziennego przedsięwzięcia pod nazwą „Rajd Szlakiem Keplera”. Tu trzeba się było wykazać s[prawnością nie tylko intelektualną. Nasze miasto jest bogate w pamiątki po wielkim astronomie, który mieszkał u nas przez dwa ostatnie lata swojego życia. Związane jest z nim wiele miejsc i do nich to mieliśmy dotrzeć w ramach tego rajdu. Po drodze czekały na nas różne niebezpieczeństwa.
Czarna Dziura w Galerii Dobrego Diabła, Maszkarony z pałacowej elewacji zmuszały nas do poszukiwań, przy pomocy astronomicznego teleskopu trzeba było dokonać badania odległej Wieży Widokowej, a pod kamieniem Keplera rzucić planeta do celu.
W Izbie Keplera czekała na nas zaszyfrowana przez Johannesa zagadka, która zgodnie z talentami wielkiego astronoma trzeba było rozwiązać w oparciu o swoje umiejętności matematyczne. W natłoku różnych zadań odebrany został w Urzędzie Miasta sygnał od obcej cywilizacji. Czy aby na pewno od obcej trzeba było wyjaśnić odkodowując informację niewiadomego pochodzenia. Na ulicy Warszawskiej sam Johannes Kepler sprawdził naszą znajomość budowy Układu Słonecznego. Po ostatniej reformie Unii Astronomicznej nastąpiły spore zmiany i jak się okazało nie wszyscy za nimi nadążali.
Rajd kończył się przybyciem pod Wieżę Widokową. Można z niej zobaczyć cała panoramę miasta i okolic. Ale nim to nastąpiło, trzeba było wykonać Osetnie zadanie. Dostać się na sam taras wieży i przygotowanym proporcem dać znać wszystkim wokoło, że oto drużyna zakończyła swój rajdowy trud. Do pokonania było 287 schodów kilkadziesiąt metrów nad ziemią. Zaraz potem schodziliśmy na dół by wziąć udział w Wielkim Pikniku.
I tu nie brakowało atrakcji. Na chętnych czekały sztalugi na których powstawały portrety Keplera. A pod namiotem Gimnazjum nr 2 zaprezentowało swoje programowalne roboty. Można nimi było przeprowadzić walkę pancerną lub starać się uciec przez skradającym się krokodylem.
Na koniec pikniku Pan Burmistrz wręczył zwycięzcom nagrody w kategorii Prezentacja Szkoły, Konkurs Metematyczno-Fizyczno-Astronomiczny oraz Rajd Szlakiem Keplera. Nagrody były przednie, a grochówka, kiełbasa z ogniska i herbata pozwoliły miło spędzić czas.
Po dwudniowej imprezie, w której zaangażowane było całe miasto pozostały już tylko wspomnienia. Pod hasłem Kepleriada 2010 co roku odbywał się konkurs matematyczno-fizyczno-astronomiczny. Odbywał się, bo w tym roku Kepleriada stała się świętem miasta. Świętem w, którym uczestniczyły wszystkie szkoły, a do tego na różnych płaszczyznach.
Po południu odbyło się otwarte spotkanie z Sekcją Astronomiczną działająca w naszym mieście od zeszłego roku. Miłośnicy astronomii przygotowali dla swoich gości przyjęcie naukowe. Cykl referatów o otaczającym nasz Wszechświecie, prezentacja sprzętu astronomicznego oraz pokaz filmu o życiu i śmierci gwiazd wypełnił kilkugodzinne spotkanie. Niesprzyjająca pogoda nie pozwoliła na zorganizowanie planowanych obserwacji nieba i przy tej okazji realizacji Zjazdu Teleskopów. Już za miesiąc planujemy kolejną imprezę o charakterze czysto astronomicznym i być może teraz skierowane zaproszenia przyjaciół uda się zrealizować.
Czarna Dziura w Galerii Dobrego Diabła, Maszkarony z pałacowej elewacji zmuszały nas do poszukiwań, przy pomocy astronomicznego teleskopu trzeba było dokonać badania odległej Wieży Widokowej, a pod kamieniem Keplera rzucić planeta do celu.
I tu nie brakowało atrakcji. Na chętnych czekały sztalugi na których powstawały portrety Keplera. A pod namiotem Gimnazjum nr 2 zaprezentowało swoje programowalne roboty. Można nimi było przeprowadzić walkę pancerną lub starać się uciec przez skradającym się krokodylem.
