Ale ten czas leci. Już za nami jest kolejny tydzień konkursu miłośników astronomii. Konkurs obserwacyjny nabiera tempa. I tak w tym tygodniu zostało ocenionych kolejne piętnaści prac uczestników. W większości są to prace na wysokim poziomie. Uczestnicy zaskoczyli o co w tym wszystkim chodzi. Bo choć reguły sa proste, to pozory mylą. Oprócz wytrwałości obserwacyjnej przydaje się lekkie pióro. Bo całość swoich dokonań trzeba opisać na elektronicznym papierze. A ten ma swoje wymagania i ograniczenia.
Liczy się wszystko. I to czy tekst dobrze się czyta, ale i i to czy nie popełniliśmy w naszych działaniach błędów. Niektórzy nie ustrzegli się tego, ale przyczyna bywa często bardzo błaha. Spora część ludzi, i to nie tylko młodych, opiera swoją widzę o wiadomości zawarte na stronach internetowych. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby wiedza na stronach WWW była w jakimkolwiek stopniu weryfikowana, ale często tak nie jest. Już zmora stało się czerpanie wiedzy z wolnej encyklopedii WikiPedi. Wielu nie rozumie na czym polega idea tej instytucji w Internecie.
Dlatego szczerze namawiam do czytania wielu specjalistycznych serwisów astronomicznych. Praktycznie na każdym z nich znajdziemy bazę linków do innych, nie znanych nam miejsc w sieci. Szczególnie zachęcamy do czytania książek. To zapomniane przez młodych źródło wiedzy o bezkresnych głębinach Kosmosu często jest niedoceniane. A ma one jedną zaletę wiedza tam zawarta jest dobrze uporządkowana i ma solidne podstawy naukowe. Pod jej treścią podpisali się często wybitni ludzie naszej cywilizacji. Szukanie nowości o newsów to jedno a poznawanie podstaw do drugie. Tak więc sięgamy po książki i nie boimy się ich czytania.
Prace konkursowe zakreślają coraz szersze kręgi w swojej różnorodności. Są i takie poświęcone faworytom sierpnia – Perseidom, są tez i taki poświęcone najbardziej znanemu księżycowi Układu Słonecznego– naszemu naturalnemu satelicie. Każda z prac pokazuje jak ciekawe jest niebo, jak wiele w nim tajemnic czeka na nasze odkrycie. Ujawniają się talenty fotograficzne i plastyczne. Jak pokazuje doświadczenia aparat cyfrowy to wspaniałe narzędzie, ale kartka i ołówek potrafi być łatwiejszym do opanowania narzędziem do dokumentowani piękna Wszechświata. Wręcz zachwycające szkice uczestników pokazują jak wiele przed nami możliwości. Sami uczestnicy spisują się wspaniale.
Uczestnikom stale służą pomocą starsi koledzy, którzy zgłosili swój akces w charakterze mentora. Ci sami oceniają prace swoich młodszych kolegów. Nie jest to jedyna ocena. W konkursie prace oceniają jeszcze jury i czytelnicy blogu. Na zwycięzców czekają nagrody. Choć największa nagroda jest piękne niebo i przeżycie niezapomnianych chwil pod gwiazdami. Nagrody będą nasza pamiątką z fantastycznie przeżytej imprezy astronomicznej, na której przyszło poznać nam wielu wspaniałych ludzi.
Zapraszamy do czytania prac uczestników konkursu. Niosą one ze sobą wiele doświadczenia obserwatorów i pokazują jak wiele pracy muszą w nie włożyć. Doceńmy ich wysiłek oddając głosy na najlepszych.
Linki: