Amerykanin Saul Perlmutter oraz Brian P. Schmidt z Australii i Adam G. Riess z USA zostali tegorocznymi laureatami Nagrody Nobla z fizyki. Nagrodę przyznano za odkrycia dotyczące rozszerzania się wszechświata, dokonane podczas obserwacji odległych gwiazd - supernowych. Królewska Szwedzka Akademia Nauk ogłosiła laureatów Nagrody Nobla w Fizyce. Zostali nimi Saul Perlmutter, Brian P. Schmidt i Adam G. Riess. Nagrodzono ich za odkrycie na podstawie obserwacji supernowych, że tempo rozszerzania Wszechświata wzrasta.
Wszystko dzięki niezwykłej intuicji Pana Hubble'a, który ustalił, że galaktyki uciekają do siebie. Tym niezwykłym zbiegiem okoliczności Astronomia przez Fizykę doczekała się wielkiego uznania. Bo jest Astronomia przez wielkie A i fizyka przez wielkie F. No nie, po prostu z astronomii nie przyznaje się Nobli.
Kim są Ci Panowie?
Dwóch astronomów i astrofizyk. Przez lata badali niezwykłe obiekty jakimi są współczesne świece standardowe dalekiego zasięgu - Supernowe 1a. Badali je by ocenić jakie jest to rozszerzanie. W zasadzie założyli, że powinno zwalniać, ale na to trzeba dowodów. dostarczyli, że ... przyśpiesza. I choć w zasadzie wiemy już o tym dostatecznie długo, to dopiero teraz doczekali się uznania.
Ktoś mi kiedyś powiedział, że astronomia optyczna nie doczeka się Nobla. Obejdzie się bez nazwisk, bo jest to znana osoba, ale jednak ... jest Nobel. Ważne jest jednak to, że doceniono właściwy szlak poszukiwań. To tak jakbyśmy przyjęli nowy standard wiedzy.
W zanadrzu nauka ma jeszcze wiele ciekawych rzeczy, nad którymi można pracować latami, by stworzyć takie standardy. Zdobyć nowe Noble. Koncepcji badań jest w zasadzie coraz więcej. Nauka nie nadąża nad rozwojem tego obszaru. Potrzeba coraz więcej czasu, a życie naukowca jest dość krótkie, nie dłuższe niż nasze, zwykłego człowieka. Przed nami kolejne ścieżki nauki i niezwykle potrzebna i mordercza praca. Przyjdą kolejne odkrycia i być może kolejne uznania. Uznania za całe życie poświęcone badaniu jednego elementu Wszechświata, które swoim pięknem przyciąga nas od zawsze.
W zanadrzu kolejne zagadki: ciemna materia, ciemna energia, zagadkowe obiekty czy egzoplazmy i jeszcze więcej. Ale przede wszystkim nauka, to ciekawy sposób na życie. Może nie najbogatszy w środki, może wyjmujący z nas całą energię i wymagający ogromnego doświadczenia , poświęcenia i ogromu pracy. Nie wszyscy zdobywają Nobla. Ale w zasadzie każdy z nich przyczynia się do jego uzyskania. Ziarnko do ziarnka, cegiełka do cegiełki i mamy kolejne odkrycie.
Ten Nobel, jak wiele innych, to nie tylko efekt pracy jednego (tu troje) człowieka, nawet przez całe życie, ale takie są koszty postępu. teraz czas na rozbłyski gamma - możne znaki z innych światów równoległych, membrany - wieloświaty, inne światy i ... drugie Ziemie. Kto będzie pierwszy? Nie wiadomo. Za to na pewno każdy da nam do myślenia i zmieni nasze życie. I tylko to się liczy.
Dziś: Wiwat Astronomia! Warto było czekać.
Przeczytaj więcej: