Chmury nad pałacem. Autor Rafał MiłodrowskiGdy w sobotę spotkaliśmy się w naszej sali nie tylko o tranzycie była mowa. Za sprawą konferencji w Kruszwicy mieliśmy okazje do poznania projektu matki wszystkich astrobaz w Polsce i chyba na świecie. Mimo wielu problemów z jakimi przychodzi się zmierzyć twórcom pierwszego takiego rozwiązania trudno nie być dumnym, że coś takiego powstało w naszym kraju, a my mamy zaszczyt kontynuować to w naszym województwie.
Chmury nad Pałacem Książęcym. Autor Rafał MiłodrowskiPrzygotowania do tranzytu są dla nas kluczowym zadaniem. I tak się stało, bo dzięki materiałom próbnym przygotowanym przez NASA mogliśmy sprawdzić nasze metody wybrane do wyznaczenia AU czy aby są one kompetentne w tym zadaniu. Wszyscy wiedzą już jak będzie przebiegało liczenie i mierzenie, ale tak naprawdę to dwie rzeczy są tu najważniejsze: zebranie materiału i pogoda.
A pogoda widać w kratkę jest i nie ułatwia zadania. Nasze miejsce stania też nie jest najbliższe, przynajmniej dla większości. Miasto leży w dolinie i aby zobaczyć Słońce o wschodzie trzeba wyjechać na wschodnią stronę, koło wzgórza Bismarka jesteśmy najwyżej w okolicy ponad 111m n.p.m. Praktykowaliśmy już tam obserwacje przy horyzoncie, ale jak w oddali pojawią się chmury, to będzie problem przez około 1 godzinę. Potem już powinno być ok.
OpisZdjecia
Chmury nad Żaganiem. Autor Rafał MiłodrowskiMateriały NASA dały nam szansę praktycznego przećwiczenia pomiarów AU z jednej obserwacji. Ponadto projekt przewiduje wsparcie dla pomiarów AU metodami wyznaczania kontaktów wg GMT i przesłania ich do centrum obliczeniowego w USA. To najbardziej obecnie popularyzowana metoda ze względu na globalny projekt VT2012. Co prawda jakby zapomina się o tych użytkownikach, którzy nie mają telefonów z opisywana tam aplikacją na androida itp., ale dzięki przynajmniej dwóm projektom zlokalizowanym przez nas w sieci możemy wziąć i w tym projekcie udział. Zabawa będzie przednia.
Chmury. Autor Rafał MiłodrowskiJest jeszcze druga sprawa którą żyjemy od ponad roku, to powstanie obserwatorium astronomicznego, które da nam wspaniałe narzędzie do pracy. Przygotowania zbliżają się do końca i jak wszystko będzie ok, to w czerwcu maja zostać podpisane umowy, a to znaczy, że rusza zasadnicza część projektu. Może nas trochę irytować fakt tak wolnego realizowania kolejnych etapów przygotowań, ale widać tak musi być. Tak jak my przygotowujemy wybrane elementy projektu, tak zleceniodawcy maja swoje procedury dające możliwość dobrego jego zrealizowania. To wielkie przedsięwzięcie, a wszyscy chcą nauczkami z kujawsko-pomorskiego uniknąć jak największej liczby problemów. Astrobazy Kopernik to przede wszystkim projekt który zbliżył do siebie wspaniałych ludzi. Teraz zaczynają oni pracować wspólnie i wspierają się wzajemnie oraz nawiązują współpracę z takimi miejscami w całym kraju. Tak samo przed nimi jak i przed nami wiele pracy. W Żaganiu przez ponad 14 lat powstała grupa miłośnicza. Długo, ale wszystko wymagało stworzenia się warunków do istnienia takiego tworu. I jest to kwestia nie tylko pieniędzy. W Koperniku wszystko jest przed nimi. I choć jest tam środków finansowych nie mało, to tak samo borykają się z problemami organizacyjnymi. Jak wykazała konferencja stopniowo dążą do celu. Pracują ciężko i muszą przy tym rozwiązać wiele problemów sami – jak choćby nauczyć się ogromnego zasobu umiejętności i wiedzy na wymagane tematy. Łatwo się krytykuje, gdy stoi się z boku i patrzy, trudniej jest gdy przychodzi się samemu z tym zmierzyć.
Chmury. Autor Rafał MiłodrowskiNasza sekcja otrzymała od wydawnictwa Urania Postępy Astronomii wielka paczkę archiwalnych numerów Uranii. Nasza biblioteka od razu się rozrosła. Jest co czytać i z czego się uczyć. Drugą taka paczkę przekazaliśmy do jednej ze szkół w Żaganiu. W zamian mają oni zaprenumerować pismo, bo jego kształt uległ na tyle przemianie, że jest teraz ono wyjątkowo przystępne dla wszystkich. Rafał zabrał się zrazu do pracy i wprowadził zasoby do elektronicznego systemu, dzięki czemu ruszyła od razu wypożyczalnia.
Gdy wychodziliśmy z zajęć niebo zaskoczyło nas swoimi chmurami. Choć usiane niemi było wszędzie to ich kształt i barwy przyciągnęły nas niezwykle silnie. Co widać na dołączonych zdjęciach. Niebo potrafi być po prostu magiczne, nawet jak nie widać gwiazd.
Przeczytaj więcej: 
Gdy w sobotę spotkaliśmy się w naszej sali nie tylko o tranzycie była mowa. Za sprawą konferencji w Kruszwicy mieliśmy okazje do poznania projektu matki wszystkich astrobaz w Polsce i chyba na świecie. Mimo wielu problemów z jakimi przychodzi się zmierzyć twórcom pierwszego takiego rozwiązania trudno nie być dumnym, że coś takiego powstało w naszym kraju, a my mamy zaszczyt kontynuować to w naszym województwie.
Przygotowania do tranzytu są dla nas kluczowym zadaniem. I tak się stało, bo dzięki materiałom próbnym przygotowanym przez NASA mogliśmy sprawdzić nasze metody wybrane do wyznaczenia AU czy aby są one kompetentne w tym zadaniu. Wszyscy wiedzą już jak będzie przebiegało liczenie i mierzenie, ale tak naprawdę to dwie rzeczy są tu najważniejsze: zebranie materiału i pogoda.
Materiały NASA dały nam szansę praktycznego przećwiczenia pomiarów AU z jednej obserwacji. Ponadto projekt przewiduje wsparcie dla pomiarów AU metodami wyznaczania kontaktów wg GMT i przesłania ich do centrum obliczeniowego w USA. To najbardziej obecnie popularyzowana metoda ze względu na globalny projekt VT2012. Co prawda jakby zapomina się o tych użytkownikach, którzy nie mają telefonów z opisywana tam aplikacją na androida itp., ale dzięki przynajmniej dwóm projektom zlokalizowanym przez nas w sieci możemy wziąć i w tym projekcie udział. Zabawa będzie przednia.
Jest jeszcze druga sprawa którą żyjemy od ponad roku, to powstanie obserwatorium astronomicznego, które da nam wspaniałe narzędzie do pracy. Przygotowania zbliżają się do końca i jak wszystko będzie ok, to w czerwcu maja zostać podpisane umowy, a to znaczy, że rusza zasadnicza część projektu. Może nas trochę irytować fakt tak wolnego realizowania kolejnych etapów przygotowań, ale widać tak musi być. Tak jak my przygotowujemy wybrane elementy projektu, tak zleceniodawcy maja swoje procedury dające możliwość dobrego jego zrealizowania. To wielkie przedsięwzięcie, a wszyscy chcą nauczkami z kujawsko-pomorskiego uniknąć jak największej liczby problemów. Astrobazy Kopernik to przede wszystkim projekt który zbliżył do siebie wspaniałych ludzi. Teraz zaczynają oni pracować wspólnie i wspierają się wzajemnie oraz nawiązują współpracę z takimi miejscami w całym kraju. Tak samo przed nimi jak i przed nami wiele pracy. W Żaganiu przez ponad 14 lat powstała grupa miłośnicza. Długo, ale wszystko wymagało stworzenia się warunków do istnienia takiego tworu. I jest to kwestia nie tylko pieniędzy. W Koperniku wszystko jest przed nimi. I choć jest tam środków finansowych nie mało, to tak samo borykają się z problemami organizacyjnymi. Jak wykazała konferencja stopniowo dążą do celu. Pracują ciężko i muszą przy tym rozwiązać wiele problemów sami – jak choćby nauczyć się ogromnego zasobu umiejętności i wiedzy na wymagane tematy. Łatwo się krytykuje, gdy stoi się z boku i patrzy, trudniej jest gdy przychodzi się samemu z tym zmierzyć.
Nasza sekcja otrzymała od wydawnictwa Urania Postępy Astronomii wielka paczkę archiwalnych numerów Uranii. Nasza biblioteka od razu się rozrosła. Jest co czytać i z czego się uczyć. Drugą taka paczkę przekazaliśmy do jednej ze szkół w Żaganiu. W zamian mają oni zaprenumerować pismo, bo jego kształt uległ na tyle przemianie, że jest teraz ono wyjątkowo przystępne dla wszystkich. Rafał zabrał się zrazu do pracy i wprowadził zasoby do elektronicznego systemu, dzięki czemu ruszyła od razu wypożyczalnia.
