Trzy jasne planety uchwycone przez Mariusza Rudzińskiego jeszcze w marcu 2012 przed tranzytem WenusMerkury, pierwsza planeta od Słońca, będzie w ostatniej dekadzie czerwca towarzyszyć nam podczas gorących wieczorów. Mamy dla Was garść wskazówek, jak ujrzeć "gwiazdkę", której podobno nie widział sam Kopernik.
Ze względu na to, że Merkury na ziemskim niebie zwykle znajduje się bardzo blisko Słońca, to jego ujrzenie możliwe jest tylko kilka razy do roku.
W najbliższych dniach nadarzy się jednak z takich okazji, dlatego warto z niej skorzystać i wybrać się na wieczorne obserwacje.
Aby ujrzeć Merkurego nie będziemy potrzebować ani specjalistycznych teleskopów, ani też lornetki, bo planetę można dostrzec gołym okiem, nawet nosząc okulary.
Wystarczy tylko 30 minut po oficjalnym zachodzie słońca (dokładny czas można sprawdzić na naszym serwisie) udać się na otwartą przestrzeń, aby nie przeszkodziły nam zabudowania i drzewa.
Wówczas patrzymy nisko nad północno-zachodni horyzont. W gwiazdozbiorze Bliźniąt powinniśmy dostrzec średnio jasną "gwiazdkę", które z biegiem minut będzie się znajdować coraz bliżej linii horyzontu.
Najlepszym dniem na obserwacje będzie czwartek (21.06), kiedy poniżej i na lewo od Merkurego, niemal przy horyzoncie, znajdzie się Księżyc tuż po nowiu w postaci bardzo cienkiego sierpa. To będzie bardzo dobry moment nie tylko na obserwację, lecz również na fotografowanie spotkania Merkurego z naszym naturalnym satelitą.
Niestety cały spektakl może nam popsuć pogoda. W czwartek wieczorem w większości regionów Polski będzie padać i grzmieć, a co za tym idzie, niebo może się chmurzyć i z obserwacji będą nici. Dlatego, aby nie obejść się smakiem, najlepiej próbować dostrzec Merkurego każdego wieczoru.
Dodajmy, że w ostatnim czasie powierzchni Merkurego dokładnie przyjrzała się sonda kosmiczna MESSENGER należąca do NASA. Na jednym ze zdjęć widoczne są kratery ułożone na kształt wizerunku Myszki Miki znanej z kreskówek Walta Disney'a. Zdjęcie możecie zobaczyć poniżej.
Kratery na Merkurym wyglądające jak Myszka Miki. Dane: MESSENGER / NASA.
Przeczytaj więcej: