Okładka 69 numeru Kosmosu TWNiezwykła seria czasopisma o kosmosie regularnie rozwija skrzydła i zdobywa coraz większa publiczność. Wszystko za sprawą niezwykłej konwencji i bardzo solidnego opracowania wszystkich materiałów. Czyta się jednym tchem a dzięki wydawcy powstaje w ten sposób niezwykła biblioteka wiedzy o współczesnych osiągnięciach astronomii, astronautyki i kosmologii.
Od dłuższego czasu nie pisaliśmy o tej serii choć samo pismo ukazywało się z niezwykłą regularnością. Strata z naszej strony bo za każdy numerem jest o czym pisać i czym zachęcać do lektury. Wspomnieć tylko, że autorami tekstów są wspaniali polscy naukowcy a mimo to teksty są bardzo przystępne i rzeczowo napisane.
Do końca serii Encyklopedii już blisko. Czy w to miejsce pojawi się kontynuacji, a może coś zupełnie nowego? Nie wiemy. Ta całkiem solidna biblioteka wiedzy to wspaniała lektura na nasza kapryśna pogodę i brak możliwości nocnych eskapad pod niebo. Wspaniałe kompendium wiedzy w numerze 69 przedstawia zupełnie nowe klasy supernowych. Pani Ewa Zegler-Poleska wskazuje na problem z jakim przyjdzie się zmierzyć laureatom ostatniego Nobla z fizyki, których wieloletnia praca oparta była na jednym z typów supernowych – supernowe 1a.
Czy ktoś słyszał o projekcie Araucaria? Powinni wszyscy słyszeć, a jak nie to jest ku temu okazja za sprawą Pana Macieja Bilickiego, który przybliża ten projekt oraz niezwykłe osiągnięcie jakie przychodzi nam za jego sprawą. Świece standardowe i wyznaczanie kosmologicznych odległości spędza astronom sen z oczy od samego początku. Tu po latach pracy udało się wyznaczyć niezwykle dokładnie odległość do Wielkiego Obłoku Magellana – LMC. Jak niezwykła była to praca i jak wiele udało się ustalić przy tzw. Okazji dowiemy się z artykułu.
Pani Ewa znowu przypomni nam, że Wszechświat wypełniony jest katastrofami. Czy mają one wpływ na życie na Ziemi? Zapewne, ale jaki to wpływ? Czasem katastrofalny, a czasem niewielki.
X kojarzy nam się z nieznanym. A konstruktorom z eksperymentalnymi konstrukcjami niezwykłych samolotów kosmicznych. Andrzej Kotarba zmieni nasza niewiedze o iksie w prawdziwa przygodę z niezwykłymi projektami kosmicznych samolotów, których większość nigdy nie ujrzy światła dziennego realizacji. Cóż z tego wynika? Wiedza. Niezwykła wiedza niemożliwa do zdobycia w inny sposób.
Po ostatnim odkryciu największego polskiego meteorytu Krzysztof Kida przedstawia nam Polskie Deszcze Meteorytów. A trochę tego było, choć po wielu ślad trudny jest do znalezienia. Dowiemy się o historii i współczesności takich deszczy jak Pułtusk, Białystok czy Łowicz.
A na zakończenie Kamil Złoczewski ciekawe zakątki nieba w Skorpionie i Wadze. Nadchodzi bowiem okazja do ich obserwacji i penetrowania wcale nie łatwych terenów nieba. Wyzwanie dla wytrwałych i ciekawych tego co dojrzeć można w tych rejonach nieboskłonu. Zachęcamy do lektury po której warto udać się w teren, tym bardziej, że pogoda dopisuje.
Przeczytaj więcej: