PerseidyWielka atrakcja sierpniowego nieba tradycyjnie kazała niejednemu obejść się smakiem. Jak to w sierpniu deszcze i chmury w okolicy połowy miesiąca potrafią pokrzyżować niejedne szyki astronomiczne. Jak pokazują sprawozdania z całego kraju i świata wielu wykorzystało choćby luki w chmurach i okresowe poprawy pogody na obserwację tego najliczniejszego w meteory roju w ciągu roku.
Było warto, bo nie zawiodły. Maksimum planowane było na czas kiedy jeszcze słońce znajdowało się zbyt blisko horyzontu. Ale już po 22:00 można było starać się zaobserwować pierwsze ślady meteorów z tego roju. 22:26 nad naszymi głowami przeleciał ISS by po chwili zabłysnął swoimi panelami Iridium 76 na wysokości ponad 33 stopnie nad północno-wschodnim horyzontem. Tak oto rozpoczął się ten niezwykły spektakl. Co kilka minut można było zaobserwować rozbłysk meteoru. Całość wyraźnie wskazywała na swój rodowód w konstelacji Perseusza. Około 23:00 nad Żaganiem pojawił się w samym zenicie i ciągnął się przez całe niebo ślad biało-zielony pozostawiony po gościu z kosmosu.
PerseidyNiska temperatura i duża wilgotność nie sprzyjały poprawie warunków obserwacji. Wygrali ci, którzy usadowili się na wysokich balkonach i tarasach – tak jak ja – na powierzchni ziemi nogi wręcz tonęły w rosie. A liczne chmury szybko przywędrowały z północnego zachodu. Samo maksimum mogliśmy jednak w miarę sympatycznie obserwować.
Współcześnie obserwacje wizualne rojów meteorowych nie mają już takiej wartości, gdyż zespoły specjalistycznych obserwatorów prowadzą obserwacje radiowe i radarowe (szczególnie te pierwsze). Dają one możliwość zliczenia zjawisk z bardzo duża dokładnością, nawet tych zupełnie niewidocznych dla naszego oka. Obserwacje mogą być prowadzone w dzień i przy zachmurzeniu. Nie mniej nic nie zastąpi wspaniałego uczucia jakie towarzyszy obserwowaniu śladów po przybyszach. Daje to nam faktyczne wyobrażenie jak współzależymy od kosmicznego otoczenia. Żadne liczby nie zastąpią bezpośredniego bycia w czasie takiego zjawiska. Wiedzieć to jedno. A widzieć i czuć to drugie. To od naszych emocji zawsze wszystko się zaczyna.
ISS nad Żaganiem 13 sieprnia 2013r.ISS zagości trzy razy w nadchodzącą noc, ale tylko 1 raz będzie to bardzo widowiskowe i widoczne dla każdego. Załączona mapka pomoże przygotować się do obserwacji. Również dzisiaj możemy nadal obserwować Rój Perseid. Nie będzie może on tak liczny jak wczoraj, co tez nie jest do końca takie pewne, ale piękna mu nie będzie brakowało.
Życzymy udanych łowów.