Okładka Niewidzialne światy Richarda HammondaCzy kiedyś zastanawialiście się jakie jeszcze tajemnice skrywa Wszechświata. Zapewne nie raz. Ale zamiast żyć domysłami wystarczy po prostu sprawdzić, zobaczyć … zajrzeć za zasłonę tajemnicy. Pytanie tylko brzmi jak tego dokonać?
klawiatura z filmu Richarda Hammonda - dobre porównanieMoże podpatrując przyrodę? Co np. widzą takie owady? Albo co może dostrzec człowiek ze sztuczną soczewką oka? A co jeszcze można dostrzec na kliszy rentgenowskiej? Widmo … to cała tajemnica. Gdybyśmy 7 barw tęczy zastąpili klawiszami fortepianu, to znane dzisiaj nam widmo elektromagnetycznych fal musiało by mieć 150 mln kilometrów! Tak, od Ziemi aż do Słońca, by można było zobaczyć wszystko od promieni gamma, po promieniowanie radiowe. Wtedy dopiero bylibyśmy w stanie dostrzec wszystkie te „Niewidzialne Światy ... Pana Rocharda …”. Wtedy dopiero dostrzeżemy jak otaczający nas świat i Wszechświat jest niezwykły. I jeszcze jedno. To dopiero początek.
Tak właśnie zaczęliśmy nasze spotkanie ostatniej soboty. Czasem niełatwo zrozumieć dlaczego warto na wszystko spojrzeć z większej perspektywy. Do odkrycia podminowania z całego zakresu widma dochodziliśmy niezwykle powoli. Czasem nawet dość chaotycznie, skacząc z jednego końca na drugi. Nie zawsze rozumieliśmy co widzimy. Ale gdy w astronomii ułożyliśmy wszystko na naszej klawiaturze … wszystko zaczęło być jasne i zrozumiałe. Po prostu klocki Lego wskoczyły na swoje miejsca. Oto nagle z mało czytelnych czarnobiałych obrazów kosmosu wpadliśmy do albumy czarujących obrazów i … wiedzy o zjawiskach jakie do tej pory były poza naszą wyobraźnią.
I tak już zostało. W astronomii jako w jedynej nauce badane obiekty nie dają się nijak dotknąć. Możemy je tylko zobaczyć i to często nie w całości. Resztę musimy zrozumieć. I to jest najtrudniejsze. Dlatego jak nas pytają znajomi czy gdzieś jest życie na innych planetach, to tak trudno jest odpowiedzieć. Bo nie lubimy odpowiadać Nie Wiem. Jeszcze nie wiem i nie wiem kiedy się dowiem. Nawet po zbudowaniu EELT możemy niewiele więcej wiedzieć, choć spodziewamy dowiedzieć się dużo. Nie wolno nam jednak wpadać w pułapkę, którą sami zastawiamy na siebie, typu „Wierzę, że tak”. Trzeba czekać i tego czekania trzeba się nauczyć. Tak działa nauka. Pokazał nam to nasz przyjaciel Hammond w pierwszym odcinku spotkania z „Jego niewidzialnymi światami”.
My jednak na tym nie poprzestaliśmy i zajrzeliśmy jeszcze do wnętrza blazara oraz do Tarczy, niegdyś Tarczy Sobieskiego. Blazar okazał się niezłym gagatkiem. Patrzył na nas swoim okiem i z ironią pytał się co widzimy? Ale z niego blagier. Myli się jeśli myśli sobie, że i tak się nie dowiemy. My dowiedzieliśmy się, że on tylko sobie tak na nas patrzy, bo w rzeczywistości jest zwykła lecz niezwykle patrzącą na nas galaktyka aktywną. Okazało się, że blazarów jest trochę typów i podtypów, ale co tam. Ostatecznie chodzi o to by zajrzeć do środka. Trzeba tylko wszystkie nitki połączyć z właściwym kłębkiem. Więc potrzeba nam tylko nieco … czasu. Ooooo, tego mamy pod dostatkiem. A może nie?
Gwiazdozbiór Tarcza - AIUJeszcze tajemnice Tarczy czekały na odkrycie. Taka niepozorna, kilkanaście gwiazdek w zasięgu wzroku. Ale jakie cacka w środku? Trochę się tego nazbierało nawet w takiej niewielkiej tarczy. Ale dlaczego akurat ona? No nie że mała, czy cos takiego. Ona jest kawałkiem Polski na niebie. Umieścił ją tak Jan Heweliusz. Na cześć swojego Mecenasa, który odbudował mu obserwatorium po pożarze. No jakby nasz mecenas zbudował nam nasze obserwatorium, to ciekawe jakiej konstelacji mógłby się odczekać na niebie? No nie wiem, czy wśród tych 88 da się jeszcze coś wcisnąć. W tarczy zmieściło się sporo niespodzianek jak choćby Dzika Kaczka (M11). Czy mgławic planetarna, na którą nadział się Karol. Zielona od zjonizowanego tlenu … to tak jak w naszej zorzy polarnej – Corona Borealis. Oprócz niej jest niezwykła NGC 6712, która w czasie kolejnych przejść przez dysk Drogi Mlecznej pozbyła się wszystkich słabych gwiazd. Najciekawsza jest niezwykła zmienna, bo to prototyp gwiazd zmiennych jej typu. Więcej dowiesz się z naszej prezentacji.
Tak powstały zadania do samodzielnej realizacji:
- Zaobserwować Tarczę na niebie, póki jeszcze czas wczesnej jesieni na to pozwala. Za dwa dni pogoda będzie dopisywała.
- Obserwację zamieści w dzienniku obserwacji.
- Zadanie zrealizować w oparciu o Obrotową Mapę Nieba.
Najbliższe spotkanie w dniu … na początku października, bo najbliższe 28 września jest odwołane … niestety.
Przeczytaj więcej: