450 rocznica urodzin Galileo GalileiGalileo Galilei trwa w naszej historii już 450 lat. Efekty jego życia znane są wszystkim na świecie. Nie ma w zasadzie chyba człowieka, który nie znałby choć jednego sukcesu jego twórczej pracy. Nie ma tez dziedziny wiedzy w której Galileusz nie wtrąciłby swoich trzech groszy. Okazuje się, że dobrze, że wtrącił.
Można by tez stwierdzić, że w wielu dziedzinach nie dokonał czegoś wyjątkowego, czego nie mogliby dokonać inni. Najprawdopodobniej już wcześniej kierowano lunety w niebo i obserwowano gwiazdy. Ale nikt nie zmienił lunety w narzędzie badań naukowych. Nikt nie miał w sobie tyle determinacji, by zmienić myślenie ludzi na cały świecie. Już nikt nie musiał szeptać, że świat jest inny niż napisano w wielu książkach i uczono w szkołach. Galileusz dokonał zmian, choć zapłacić za to musiał cenę bardzo wysoką.
W tym miesiącu obchodzimy dwie rocznice urodzin wielkich astronomów, ale i wielkich myślicieli, naukowców w wielu dziedzinach jak i ludzi niezwykle kreatywnych. Mowa tu o naszym Mikołaju Koperniku oraz Galileo Galilei (bo tak brzmi oryginalna forma). Ich życie trwało w epoce wielkich zmian. Czekaliśmy na te zmiany tysiące lat. Aż szkoda czasu jaki nasza cywilizacja zmarnowała i tylko trzeba wielkiej odwagi by przyznać się do tego co było tego przyczyną. Ile można było osiągnąć, gdyby nie zaślepienie jakie zasłoniło nam światłość oświecenia. Czy obecnie nie obserwujemy podobnych zjawisk?
Skażenie środowiska, załamanie największych gospodarek świata, nieracjonalne gospodarowanie zasobami planety, ciągła walka o władzę z wojnami włącznie. Czy taką przyszłość w teraźniejszości widzieliśmy dla siebie i widzimy dla naszych dzieci i przyszłych pokoleń? Galileusz pokazywał niejednokrotnie jak wiele racjonalne rozwiązania potrafią zmienić w naszym życiu. Tak czynili wszyscy znani nam wielcy ludzie naszej cywilizacji. Darzymy ich za to wielkim szacunkiem, a powinniśmy również korzystać z ich sposoby podejścia do wielu problemów.
Spoglądając na krążące w oddali księżyce Jowisza możemy dostrzec nie tylko ciała niebieskie w kosmosie, piękne pasy w atmosferze planety czy cyklony trwające setki lat z niewiadomych nam przyczyn. Możemy dostrzec skalę Wszechświata. Wielkość przestrzeni w jakiej przychodzi nam istnieć. I własną małość. Gdy znikniemy, nikt we Wszechświecie, ani on sam nawet tego nie odczuje.
Warto wspomnieć z czym przyszło się Galileuszowi zetrzeć, by dokonały się zmiany w nas samych i sposobie postrzegania świata. Równie dobrze mógł nie robić zupełnie nic. W jego życiu wszystko biegło by w najlepszym porządku, bez kłopotów i aresztów domowych. Byłby wolnym człowiekiem. Ale widać dostrzegł niezwykle ważną potrzebę zmiany nawet za cenę najwyższą. Być może zmiany dokonały by się same za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat. Ale czasem jest tak, że nie ma czasu na takie czekanie. Gdzie byśmy byli teraz, gdyby nie jego twórcze życie? Może w tzw. „czarnej dziurze”?
Co zawdzięczamy Galileo Galilei w zakresie astronomii? Można tylko wyliczyć kilka najważniejszych rzeczy, ale historycy na pewno doszukają się wielu mniej znanych, a równie istotnych:
- stworzenie z lunety przyrządu badań naukowych
- odkrycie księżyców Jowisza
- odkrycie faz Wenus i wykazanie, że to ona krąży wokół Słońca co potwierdzało słuszność koncepcji struktury Układu Słonecznego – gwiazda w środku, a planety krążące wokół niej
- obserwacji Saturna z dziwnymi uszami – dzisiaj wiemy, że są to pierścienie
- opracowanie techniki szlifowania soczewek i badania nad właściwościami optyki
- odkrycie niejednorodnej struktury powierzchni Księżyca – kratery, góry
Były też bardzo ziemskie odkrycia, by nie rzecz przyziemne – praktyczne. Jak: połączoną świecę z lustrem do odbijania światła wewnątrz budynku, urządzenie do zbioru owoców i przyrząd do pisania przypominający długopis. Było ich znacznie więcej. Tak czynili i czynią w zasadzie wszyscy tacy wielcy ludzie nie tylko tamtej epoki. Chcąc dognać rzeczy wielkich, wybitnych trzeba być swego rodzaju omnibusem. Zamkniecie się w jednej dziedzinie wiedzy nie pozwoli nam na to. Dlatego codziennie musimy przechodzić przez gwiezdne wrota … na nowe obszary nieznanego i odkrywać, odkrywać i jeszcze raz odkrywać nowe i siebie samego.
Przeczytaj więcej: 
