Świętując DLiK wysłaliśmy w niebo nasza rakietę METEORStreszczenie spotkania Sekcji Astronomicznej w dniu 12 kwietnia 2014r.
Ludzie latają w kosmos od 53 lat. Za sprawą niezwykłego człowieka Jurija Gagarina oraz wyścigu kosmicznego USA i ZSRR, dokonano tego dokładnie w tym dniu. Od tamtego czasu powstało wiele dni hołdujących zdobywcom kosmosu. Jest Noc Jurija, Światowy Tydzień Przestrzeni Kosmicznej, Międzynarodowy Dzień Lotnictwa Cywilnego a nawet Międzynarodowy Dzień Astronomii. Wszystko dlatego, że ludzi są dumni ze swoich osiągnięć w tej dziedzinie. Jak zawsze chciało by się więcej, ale zadanie to jest niezwykle trudne. Chyba najtrudniejsze ze wszystkich z jakimi przyszło nam się zmierzyć.
Z tej okazji na naszym spotkaniu przybliżyliśmy wszystkim istotę tego święta. 40 lat temu, gdyż jeszcze nie było Internetu a komputery domowe raczkowały, młodzież wykonywała gazetki szkolne, plakaty i konkursy. Dzięki temu każdy młody człowiek wiedział, że 12 kwietnia 1961 roku Jurij Gagarin pierwszy poleciał w kosmos i wrócił stamtąd cały i zdrowy. Udowodnił tym samym, że człowiek może przebywać w kosmosie, choć jest to bardzo trudne do osiągnięcia i niezwykle niebezpieczne. Dzisiaj nawet w TV nikt o tym nie mówi, a w serwisach internetowych pokazują się wzmianki post factum.
Nie, nie zapomnieliśmy o wyczynie Rosjanina. Ale dziś, każdy obchodzi własne dzień kosmonauty. W innym terminie i inaczej. Tak jakby tamtego dnia nie było. A był i o tym mówiliśmy na naszym spotkaniu. Wysiłek był ogromny. Koszty gigantyczne. A ryzyko jeszcze większe. Polityka zrobiła swoje, i propaganda też. Ale faktu osiągnięcia myśli naukowej i inżynierskiej nie da się ukryć. I to właśnie ci ludzi tego dnia obchodzą swoje święto.
Z tej okazji przygotowaliśmy lot naszego modelu Meteora. Nie do końca otworzył mu się spadochron, ale udało mu się cało wrócić na ziemię. Niestety w prawdziwych lotach kosmicznych taka awaria zawsze przynosiła tragedię lub katastrofę. Start dla części uczestników był wydarzeniem nowym. Dlatego wrażenie zrobił duże, jeśli nie ogromne. Nasz największy model czeka na wyjazd na poligon. Jego gabaryty nie pozwalają na odpalenie w mieście, bo upadek modelu może komuś wyrządzić krzywdę.
Przyłaczając się do EkoPikniku przygotowanego przez Centrum Kultury uruchomiliśmy radio detektorowe - działa bez zewnętrznego źródła prądu - tylko energia wolnodostępna. Słuchaliśmy audycji radia Kaliningrad. Naszej Jedynki nie udało się namierzyć ... chyba przeszli już całkiem na UKFOd samego rana Centrum Kultury organizował Eko Piknik. Dołączyliśmy się do niego naszym projektem Ekoradia. Czyli urządzenia radiowego na energię wolnodostępną. Do działania nie potrzebuje ono zewnętrznego źródła zasilania. Wystarczy mu energia fal radiowych. Całość składa się z diody germanowej (obecnie to unikat), 20m drutu, jako anteny i wysokoomowych słuchawek. Dobre uziemienie gwarantuje słyszalny odbiór. Nasłuchiwaliśmy radia Kaliningrad. To 646 kilometrów od Żagania. Kawał drogi.
Na koniec zajęliśmy się problemem znajomości fizyki. Czy warto znać fizykę? W życiu codziennym …. Zdecydowanie tak. Kto nie zna fizyki, tan nabija guzy i nie wie dlaczego. A wystarczy tylko znać podstawowe zasady fizyczne i je rozumieć, by wiele rzeczy zrobić dobrze u uniknąć wielu życiowych katastrof. konstruktorzy rakiet koniecznie musza znać fizykę, jeśli chcą by ich rakieta poleciała w kosmos, a nie na złom. O szczegółach opowiedział nam Richard Hammond w swoim serialu Anatomia Głupoty. Naprawdę warte obejrzenia. Wielu zrozumie dlaczego nie należy wagarować na fizyce.
Przeczytaj więcej:
PS.
Międzynarodowy Dzień Astronomii obchodzimy 19 kwietnia - czyli tuż przed świętami - ale tylko w tym roku. Za rok będzie to zupełnie inny dzień miesiąca. Sam kwiecień jest Miesiącem Astronomii.