Czyli czego nie wyprawiamy na zajęciach Sekcji?
Okna programu Python - kod programu obliczania JD oraz fazy Księżyca. Obok wynik działania programu.Niemal codziennie poznajemy kolejne odkryte tajemnice komety odwiedzonej przez Rosettę. Czasami bywają to informacje sprzeczne z wcześniej podanymi, ale nie ma się czemu dziwić, gdy wszystko podawane jest na gorąco. Teraz, gdy emocje nieco opadły, poznajemy więcej szczegółów jakie miały miejsce w czasie lądowania Philae. Kometa okazała się twarda nadspodziewanie. Do tego nie wiemy, czy udało się pobrać jakieś próbki z jej powierzchni i zbadać z czego to ona się składa. Ale i na to przyjdzie czas. Trzeba się przyglądać kolejnym opracowaniom wyników przez naukowców.
Zarażeni Pythonem zaprzęgamy nasze komputery i nasze umysły do pracy, by stworzyć coś, co będzie działało wg naszej myśli. Tak po raz kolejny zajęliśmy się programowaniem w tym ciekawym języku skryptowym. Pierwsze kroki, dla części przynajmniej, są dość trudne. Jeśli ktoś nigdy nie pisał programów, to tym razem zaczyna od zera. Ale nie tylko współczesny naukowiec musi takie umiejętności posiadać. Współczesny miłośnik nauki, a astronom szczególnie, musi mieć nie tylko o tym pojęcie, ale korzystać z możliwości jakie daje ta technologia.
Obliczenia astronomiczne są dość skomplikowane. Często składają się z wielu czynników których wartości z czasem ulegają zmianom. W naszym przypadku nie są to obliczenia szczególnie złożone z punktu widzenia matematycznego, ale o błąd w nich łatwo, gdy trzeba je wykonać wielokrotnie dla uzyskania potrzebnego wyniku. Komputer w takiej sytuacji spisuje się idealnie, a niewielki poziom skomplikowania obliczeń pozwala opanować tę sztukę w zasadzie każdemu.
Tym razem rozbudowaliśmy nasze obliczenia o wyznaczenie dnia tygodnia z wykorzystaniem znanej daty juliańskiej (JD) oraz wyznaczenie fazy Księżyca. Tu Phyton stosowany w naszym rozwiązaniu spisał się znakomicie. Trzeba jedynie pamiętać o pewnych wymaganiach tego języka w czasie pisania kodu. Zgłaszane błędy, często dotyczą po prostu składni. Ta potrafi się różnić pomiędzy kolejnymi wersjami tego języka.
W naszym kodzie pojawiły się pętle warunkowe. To one nadają elegancji programowi. Teraz nasz program to nie tylko odmiana kalkulatora, ale maszyna decyzyjna. Napisany poprzednio kod do obliczania rachuby ciągłej dni wykorzystaliśmy do obliczenia daty Wielkanocy, wyznaczenia dnia tygodnia na daną JD oraz wyznaczenia fazy naszego naturalnego satelity. Warto pamiętać o możliwości wykorzystania licznych poradników czy dokumentacji języka. Jest ona bardzo przyjaźnie opisana dla czytelnika. Może wynika to z takich samych właściwości samego Pythona (
gotowy plik skryptu do pobrania).
W dalszej kolejności wprowadzimy wykorzystanie dostępnych modułów. Zaczniemy od standardowego modułu matematycznego. Ale niedługo zajmiemy się też wykorzystaniem bardzo ciekawych modułów astronomicznych w tym PyEphem. Wszystko dlatego o czym pisze Andrzej Branicki w swojej nowej książce Na Własne Oczy. Radzi on czytelnikowi, by nikomu nie dowierzał i wszystko sprawdzał samodzielnie, jakbyś poznawał świat od nowa. Każdy z programów astronomicznych robi wiele obliczeń, ale użytkownik nigdy nie ma wpływu na to co i jak jest liczone. Warto więc samemu znaleźć alternatywne rozwiązanie by uniknąć tej niepewności. Teraz już wiesz jak to się robi.
Mózg człowieka jest organem niezwykle plastycznym. Potwierdza to przypadek pewnej kobiety, która przez 24 lata żyła normalnie nie zdając sobie sprawy, że nie ma móżdżku!Nad całością czuwa nasz mózg. Ale czy jesteś pewien, że jest on cały? FACUS przedstawia liczne przypadki gdy normalnie funkcjonujący ludzie dziełem przypadku dowiadują się w wyniku prowadzonych badań lekarskich, że w ich czaszkach jest tylko połowa mózgu, albo brakuje w nim jakiegoś ważnego, wydawałoby się, segmentu. Pełna funkcjonalność nie jest jednak regułą. W większości przypadków ludzi ci mają liczne zaburzenia funkcjonowania ciała i myślenia. Ale te, może niezbyt liczne, przypadki prawie pełnego skompensowania niedorozwoju mózgu pokazują jaki potencjał tkwi w możliwościach naszego organizmu. Mało tego. Pojawia się pytanie, czy cały mózg jest nam w ogóle potrzebny? I dlaczego przyroda zrobiła go w takim nadmiarze?
Zakłada się, że ponieważ w czasie życia organizmu może dojść do uszkodzeń, a on sam nie ulega regeneracji, nadmiarowa budowa ma sprzyjać radzeniu sobie w takich sytuacjach. Czyli nawet spore uszkodzenia mogą dać się skompensować, ale jak mówi praktyka są tego pewne granice.
Dzięki temu artykułowi poznaliśmy przypadki ludzi, którzy przez znaczny czas swojego życia spory fragment objętości swojej czaszki mieli wypełnioną płynem mózgowo-rdzeniowym. Mimo postępu nauki naukowcom nadal nie udaje się zgłębić większości możliwości jakie posiada ludzki mózg.
Przeczytaj więcej: