Upadek rakiety BIGOS w Mrzezinie (25.11.2015)
Demonstrator technologii BIGOS przed startem / Credits: SpaceForestW Mrzezinie, małej miejscowości w pobliżu Gdyni na spadochronach opadła rakieta firmy SpaceForest wzbudzając duże zainteresowanie. Wiele informacji medialnych nie podaje jednak dokładnych szczegółów dotyczących tego nie do końca udanego testu.
Firma SpaceForest sp. z o.o. ma siedzibę w Gdyńskim Parku Naukowo-Technologicznym i zatrudnia blisko 20 osób. Realizuje m.in. projekty technologiczne dla Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) oraz w ramach programów badawczo rozwojowych Unii Europejskiej. SpaceForest sp. z o.o wystawiał się również na International Astronautical Congress, najważniejszych targach sektora kosmicznego, który w październiku odbył się w Jerozolimie.
W ramach projektu DEWI – projektu finansowanego w ramach 7 Programu Ramowego Unii Europejskiej SpaceForest zaprojektował i wykonał elektronikę dla małych rakiet sondujących latających na 1 oraz 5 kilometrów wysokości. Celem projektu jest wytworzenie bezprzewodowego systemu przekazywania danych dla europejskich rakiet nośnych. W przypadku europejskiej rakiety Ariane 5 dane z setek czujników są przekazywane przez łącznie kilkaset kilometrów kabli, co przekłada się na ponad kilkaset kilogramów masy. Projekt badawczo rozwojowy prowadzony przez firmę SpaceForest pozwoli na znaczną redukcję masy w przyszłych wersjach europejskich rakiet nośnych.
Do lotów testowych tej elektroniki wcale nie trzeba wykonywać bardzo wysokich lotów. Do walidacji technologii służyła rakieta BIGOS, której pułap lotu to około 1 kilometr, a opadanie następuje na kolejno otwierających się spadochronach. Drugi spadochron miał na celu wyhamowanie rakiety przed uziemieniem.
Niestety, prawdopodobnie z powodu usterki technicznej oba spadochrony otworzyły się na wysokości kilometra znosząc tę rakietę testową do pobliskiego Mrzezina (niedaleko Pucka) wywołując duże zamieszanie pośród miejscowych służb i populacji miejscowości. Wezwana została m.in. grupa antyterrorystyczna, oraz na dwie godziny wstrzymane zostały pociągi na Mierzeję Helską. Trzeba podkreślić, że rozwijana technologia nie ma charakteru wojskowego i nie stanowiła żadnego zagrożenia dla populacji. Paliwo rakiety BIGOS również nie jest toksyczne. W momencie opadania BIGOS był już pusty – w rakiecie nie było paliwa.
Dwóch pracowników firmy SpaceForest zostało zatrzymanych i nie ma z nimi kontaktu. Inżynierowie zostali potraktowani jak terroryści i obecnie brak dalszych informacji na ich temat.
Zespół Kosmonauta.net/Blue Dot Solutions zna i współpracuje z firmą SpaceForest od dłuższego czasu. Wiemy, że jest to profesjonalny zespół, bardzo dbający o kwestie bezpieczeństwa lotów.
Źródło: Kosmonauta.net
Przeczytaj więcej: