Obserwacje Księżyca jeszcze na dziennym niebie. Mały astronom pokazuje mamie i prowadzącemu obserwacje Stefanowi gdzie na niebie teraz widać Księżyc. za Chwilę spojrzy przez teleskop by podziwiać kratery na jego powierzchni.W grodzie Żagańskim każdego roku jesienią obchodzone jest święto miasta. Ale nie każdego roku pogoda sprzyja pokazom astronomicznym. Tym razem było inaczej. Sobota dopisała Słońcem i błękitnym niebem, a wieczorem nad miasto przywędrował Księżyc w 8 dniu lunacji. Dzięki uprzejmości naszego przyjaciela Karola Szuszkiewicza mieszkańcy Żagania zobaczyli Słońce w niezwykłym widmie Halfa. Wieczorny Księżyc zachwycił mnóstwem detali swojej powierzchni. Największa radość mieli najmniejsi, nie kryjąc swoich ochów i achów. Dorośli chcieli ukryć swoje zachwyty, ale najczęściej im się to po prostu nie udawało.
Jarmark Michała to coroczne święto Żagania, miasta Johannesa Keplera. Jest ono co prawda jednym z wielu miast w jakich gościł ten wybitny astronom i matematyk, ale co się dziwić, wszak był to pierwszy prawdziwy Europejczyk. W czasie święta czeka na mieszkańców wiele atrakcji i zabaw. Czeka tez i sekcja astronomiczna, która korzystając z pogody, Słońca i Księżyca, każdego roku przybliża mieszkańcom astronomią w tych niezwykłych dniach.
Sfotografowana dwa dni później protuberancja z rejonu aktywnego na Słońcu. W sobotę jej spora część tworzyła ciemne włókno na tarczy słonecznej.Na Słońce skierowaliśmy nasz magiczny teleskop Coronado PST z filtrem Halfa, dzięki któremu można było obserwować potężne włókno przechodzące w protuberancje widoczną na brzegu tarczy słonecznej. Ostatni raz w Żaganiu mieszkańcy mieli okazję widzieć coś takiego w czasie Jarmarku Michała w 2009 roku. Nasza gwiazda choć w niewielkiej aktywności słonecznej zaskakuje każdego dnia takimi i podobnymi zjawiskami na swojej powierzchni (fotosferze). Widać jak dynamiczne są to ciała niebieskie. Dzieci porównywały protuberancje do rozciągniętej waty cukrowej.
Księżyc widoczny już za dnia dawał słabe kontrasty obrazu, ale z biegiem czasu im bliżej było do zachodu, a szczególnie już po zachodzie Słońca, widoki zapierały dech w piersiach. Przeciętny mieszkaniec nie ma okazji do takich obserwacji z użyciem teleskopu. No chyba, że wybierze się na nasze zajęcia. To dla tego wychodzimy w czasie Jarmarku Michała z naszym sprzętem do mieszkańców. Takie widoki zostaną im w pamięci do następnego roku. Za rok o tej porze, czyli około 20:00 będziemy poszukiwać Saturna, a ten zapewne tak jak teraz skryje się za domami naszego miasta. Okazja do obserwacji Srebrnego Globu nie trafia się więc zbyt często przy takich imprezach.
Przy okazji takich pokazów spotykamy się z ludźmi i wymieniamy się naszą wiedzą z nimi. Przy takich okazjach spotyka się potencjalnych uczestników przyszłych zajęć w sekcji. Często bowiem nadal się zdarza, że wielu Żaganian nie wie, że coś takiego jak sekcja astronomiczna w ogóle w Żaganiu istnieje. A istniejemy już od 2009 roku. Mimo to zapraszamy wszystkich na nasze cotygodniowe, sobotnie, spotkania.
Przeczytaj więcej: