Konstrukcja animowanego bałwanka - wykonana na zajęciach sekcji astronomicznej Centrum Kultury w ŻaganiuTo już tradycja, że przed świętami uczestnicy zajęć w sekcji astronomicznej przygotowują w ramach warsztatów elektroniczne atrakcje świąteczne. Nie inaczej było w tym roku. Wykonane własnymi rękoma prace nie tylko uatrakcyjnią ozdoby świąteczne w naszych domach, ale również przyniosą wiele satysfakcji wykonawcom.

---

Już przyzwyczajamy się, że w naszym otoczeniu na czas świąt jest nie tylko więcej stroików, światełek i ozdób, ale i coraz więcej elektronicznych akcesoriów zwiększających możliwości lampek, bombek, bałwanków i choinek. Koszt części elektronicznych obniżył się tak znacznie, że nie odczuwamy go przy rozbudowywaniu takich atrakcji. Lampki choinkowe już nie mogą tylko świecić, tak po prostu, ale często migają na wiele sposobów i towarzysząca temu muzyka świąteczna z niewielkiego pudełka nikogo nie zaskakuje. Takie są osiągnięcie dzisiejszej technologii, że zminiaturyzowane do granic możliwości komponenty skrywają skomplikowana konstrukcję układów elektronicznych, które niejednokrotnie mogą dorównywać swoimi możliwościami pierwszym komputerom. Poznanie jak to działa daje młodemu człowiekowi szerokie możliwości rozwijania swoich nowych umiejętności. A te w przyszłości dadzą się zastosować choćby w konstruowaniu statków kosmicznych, które bez zaawansowanej elektroniki nie mogą dzisiaj istnieć.

Producenci wychodzą naprzeciw potrzebom rozwijania takich pasji, a my skrzętnie z nich skorzystaliśmy. Przygotowane zestawy do zmontowania i uruchomienia na naszych zajęciach przedstawiały różne skale trudności i złożoności konstrukcji. Od prostej choinki, której diody zapalają się i gasną, po animowanego bałwanka, który w kontrolerze sterującym diodami Led zawiera kilka programów napisanych w języku programowania znanym z komputerów PC. Taki jest dzisiejszy świat. To nie tylko elektronika, ale głównie oprogramowanie, daje nieograniczone możliwości inżynierom w tworzeniu zupełnie nowych zastosowań dla znanych nam od lat konstrukcji takich jak choćby lampki choinkowe.

Świat konstruktorów statków kosmicznych i urządzeń naukowych nie raz pokazał, że dzięki oprogramowaniu można było dać drugie życie urządzeniom znajdującym się często na drugim końcu Układu Słonecznego. Takim przykładem są sondy Voyager, dla których napisano nowe programy dające możliwość dalszego nimi sterowania. Również znany nam Teleskop Kepler dzięki takim rozwiązaniom nadal odkrywa planety pozasłoneczne, mimo że jego fizyczna konstrukcja uległa już niejednemu uszkodzeniu.

Z naszego życia codziennego znamy niejeden przypadek, że wgranie nowego oprogramowania przywróciło do działania niejedno urządzenie takie jak komputer, telefon czy aparat fotograficzny i wiele innych. W naszej pracowni jest wiele takich. Szczególnie komputery znajdują nowe życie w ścianach naszego laboratorium. Dzięki temu dobrze służą w nauce programowania, obliczeniach astronomicznych czy badaniach naukowych. Mimo ich leciwości pracowicie służą swoją mocą obliczeniową naukowcom z całego świata w ramach platformy obliczeń rozproszonych BOINC.

Znajdowanie rozwiązań i zastosowań dla istniejącej techniki zależy tylko od naszej wyobraźni. Ale nie da się ukryć, że mu być ona, ta wyobraźnia, poparta solidną wiedzą i dobrymi umiejętnościami. Po to między innymi spotykamy się w każda sobotę w podziemiach Pałacu Książęcego w Żaganiu. Tu odkrywamy tajemnice nie tylko Wszechświata ale i tego świata znacznie bliższego nam, za to równie ekscytującego.