
Zdjęcia
Bartłomieja Patki o tematyce astronomicznej były już u nas prezentowane, ale jak się okazuje apetyt rośnie w miarę jedzenia. Zaczyna z niego wyrastać niezłej mocy astrofotograf. Kiedy Bartek spogląda na niebo w jego oczach rozświetla się niespotykany blask. To zachwyt nad możliwością poznania niespotykanych tajemnic Wszechświata. W rękach tego młodego człowieka rozwija się szczególny zapał do zgłębienia jednej z najtrudniejszej umiejętności astronomicznej. Już od samego początku istnienia obserwacji astronomicznych mieliśmy problemy z uzyskaniem wysokiej wiarygodności dokumentowania obserwacji. Kiedy na horyzoncie pojawiła się tylko fotografia (wcześniej dagerotypia) astronomowie natychmiast zaprzęgli ją do swojej pracy. Ta odpłaciła im się najwspanialszymi odkryciami i niewyrażonym pięknem.
To właśnie ten czar przyciąga tego młodego człowieka do skierowania swoich narzędzi by wydobyć z tych niepozornych mgiełek i światełek kolory i kształty jakich nasze oczy nie potrafią dostrzec. To dzięki fotografii jesteśmy wstanie zobaczyć obszary skryte w gęstwinach pyłu i za ramionami naszej Galaktyki.
Rozumiejąc potęgę tego narzędzia młody astrofotograf nie szczędzi wysiłku i swojego czasu, by opanować warsztat i zrozumieć istotę zastosowania tej technologii w astronomii. Jak przystało na XXI wiek stosuje technologie cyfrowe, które w klasycznych, ziemskich, warunkach pomaga mu zgłębić Pan Jurek - tak wszyscy na niego mówią - z sekcji fotograficznej działającej przy Centrum Kultury w Żaganiu.
Młody adept sztuki fotograficznej już nie może się doczekać, by zamontować swój aparat do teleskopu i rozpocząć wielkie polowanie na najodleglejsze obiekty dostępne człowiekowi. Mamy nadzieje, że jego marzenia tak jak wszystkich pasjonatów astronomii spełnią i to jak najrychlej.