
Jak w każdą sobotę spotkanie Sekcji odbyło się o 17.00. Z astronomiczną punktualnością rozpoczęliśmy zajęcia od wymiany informacji na bieżące tematy oraz sprawy organizacyjne. Każde zajęcia staramy się zaczynać od prezentacji książek i czasopism astronomicznych, bo dzięki nim możemy bez ograniczeń rozwijać swoje zainteresowania i wiedzę na temat Wszechświata.
Na tych zajęciach poznaliśmy wydanie 'Efemeryd' na 2009 rok przez PWN Vega oraz dwumiesięcznik 'Urania-Postępy Astronomii'. Efemerydy są o tyle interesujące, że jest to wyciąg z
Rocznika Astronomicznego. Jak pamiętamy podobne przedsięwzięcie było celem prac Johannesa Keplera przez wiele lat jego życia, a z drugiej strony doprowadziło go do odkrycia praw rządzących ruchem ciał niebieskich po orbitach.
Interesującym jest przedstawiony dwumiesięcznik Urania. Wydawnictwo w niegdysiejszych czasach było miesięcznikiem w zupełnie innej szacie graficznej. Obecnie, już od wielu lat, jest połączeniem z 'Postępami Astronomii'. Tak że w miejsce dwóch wydawnictw mamy dzisiaj jedno. Jest to wynik przemian i kryzysów, ale ogólnie wyszło na dobre i nam - wydanie Uranii zostało utrzymane przy życiu - i wydawnictwom.

Temat zajęć zgodnie z planem to historia powstania Układu Słonecznego, a dokładnie wiele historii. Trudno bowiem mówić o naszej 100% wiedzy na ten temat. Historia powstania układu planetarnego to hipoteza, która starają się potwierdzić lub obalić na drodze badań i obliczeń naukowcy z różnych dziedzin w tym również astronomowie. My zajęliśmy się po trochę wszystkimi, a dokładnie jedną na dziś najbardziej wiarygodną. Przeszliśmy drogę od obłoku gazowego i wybuchu supernowej przez długą drogę zmian w układzie do stanu dzisiejszego. Jak się okazało nasz układ nie jest w cale taki mały. Rozmiarami sięga roku świetlnego, a najdalsze obiekty to nie tylko planety, ale również obiekty Pasa Kuipera i Obłoku Oorta.
Na podstawie symulacji komputerowych sprawdziliśmy również jak zachowują się księżyce plant - Saturna i Jowisza. Przeprowadzone przez nas symulacje pokazały nam jak przebiegają tranzyty księżyców na tarczach planet olbrzymów. Na tej podstawie zaplanowaliśmy wstępnie obserwacje na okres wakacji czyli na lipiec i sierpień. Obecnie Jowisz znajduje się jeszcze w takim miejscu na niebie że można go obserwować tylko nad ranem lub w bardzo późnych godzinach nocnych. Jak się okazało, komputer to nie tylko zjadacz czasu.
Postanowiliśmy również zaplanować dla nas jakąś wycieczkę. Oczywiście astronomiczną. Jak pokazuje program Festiwalu nauki w Zielonej Górze, elementów astronomicznych nie będzie tam zbyt wiele, a szkoda. Bywały lepsze czasy gdy wykładów astronomicznych starczało na jeden lub nawet dwa dni. Może więc za rok ...? Dlatego wybierzemy się ... ale cel podróży jeszcze nie został sprecyzowany. Czas na wybór jeszcze mamy. Członkowie sekcji podjęli rękawice i chcą wystartować w konkursach plastyczny i fotograficznych Domu Kultury AGORA o których pisaliśmy. Fotografią na pewno zajmie się Bartłomiej. Pozostali wykażą się w plastyce. Każdy spróbuje swoich sił i to jest najważniejsze. Nie wygrana, tylko udział w astronomicznym przedsięwzięciu MRA2009 jest najważniejszy. A jak przy okazji coś ustrzelimy to też będzie fajnie.
Za tydzień kolejne zajęcia. Pogoda się zapowiada lepsza, to być może popatrzymy na niebo z większym powerem. Szkoda by teleskop obrastał kurzem.