EPUP |
5282 planet |
UWAGA:
Momenty wszystkich zjawisk podane są w czasie uniwersalnym UT (Greenwich).
Aby otrzymać datę w obowiązującym w czerwcu w Polsce „czasie letnim”, należy dodać 2 godziny.
Współrzędne równikowe podane są dla Epoki 2000.0.
W czerwcu deklinacja Słońca wzrasta aż do dnia przesilenia letniego, 21 czerwca, kiedy osiągnie wartość maksymalną: Słońce wstępuje wtedy w zodiakalny znak Raka, rozpoczynając w ten sposób astronomiczne lato. W związku z tym w czerwcu przypada najdłuższy dzień i najkrótsza noc w roku na naszej półkuli.
W Warszawie 1 czerwca Słońce wschodzi o 2h21m, zachodzi o 18h48m, a 30 czerwca wschodzi o 2h18m, zachodzi o 19h01m. Najwcześniej Słońce wzejdzie w dniu 17 czerwca (2h14m), najpóźniej zajdzie w dniu 24 czerwca (19h02m).
Bezksiężycowe noce będziemy mieli w drugiej połowie czerwca, bowiem kolejność faz Księżyca jest w tym miesiącu następująca: pełnia 7d18h12m, ostatnia kwadra 15d22h15m, nów 22d19h35m i pierwsza kwadra 29d11h28m. W apogeum Księżyc znajdzie się 10d16h05m, a w perygeum 23d10h40m.
W drugiej połowie czerwca nad ranem, nad północno-wschodnim horyzontem pojawi się Merkury, jednak jego maksymalna wysokość, mierzona na początku świtu cywilnego, wyniesie jedynie 1,1°, co czyni jego obserwacje w blasku zorzy porannej praktycznie niemożliwymi.
W porównaniu z majem poprawiają się nieco warunki porannej widzialności Wenus. O ile na początku miesiąca jej wysokość nad horyzontem wyniesie jedynie 6°, o tyle w ostatnim dniu czerwca będzie to już 12°, co znacznie ułatwi dostrzeżenie planety, świecącej wtedy z jasnością -4,1m. Przez teleskop zobaczymy tarczę planety o średnicy prawie 20'', w fazie zbliżonej do kwadry.
Poprawiają się również warunki porannej widzialności Marsa, który pod koniec miesiąca osiąga wysokość 15° nad wschodnim horyzontem. Nadal jednak, przy jasności zaledwie +1,1m, będzie on obiektem trudnym do zaobserwowania.
Jowisza obserwujemy nad ranem na prawie stałej wysokości około 20° nad południowym horyzontem, w gwiazdozbiorze Koziorożca.
Warunki obserwacji Saturna w porównaniu z majem praktycznie się nie zmieniają. Planeta z dnia na dzień świeci jednak coraz niżej nad horyzontem i pod koniec miesiąca można ją dostrzec wieczorem na wysokości już tylko 19°.
Pod koniec miesiąca nad ranem teoretycznie staje się możliwa obserwacja Urana i Neptuna, jednak w ich dostrzeżeniu przeszkadzać będzie niskie położenie nad horyzontem i jasne niebo okresu „białych nocy”.
„Białe noce” są także przyczyną, dla której w czerwcu praktycznie kończy się okres obserwacji Plutona.
W czerwcu w pobliżu opozycji nie znajduje się żadna jasna planetoida.
W dniach od 22 czerwca do 2 lipca promieniują meteory z roju czerwcowych Bootydów (JBO). Rój ten obserwowany był w 1916 r., następnie być może w 1921 i 1927 r., po czym zaniknął. Dużym zaskoczeniem było ponowne pojawienie się czerwcowych Bootydów w 1998 r. i to od razu jako aktywnego roju — tzw. zenitalna liczba godzinna (ZHR) przez ponad pół doby wynosiła wtedy od 50 do ponad 100! Macierzysta kometa roju, 7P/Pons-Winnecke przechodziła przez peryhelium w styczniu 1996 i ponownie w maju 2002. Obecnie orbita komety zbliża się do orbity Ziemi na odległość aż 0,24 j.a., tak więc aktywność z 1998 r. musiała być związana ze starszym materiałem krążącym po orbicie rezonansowej z Jowiszem (z 1819, 1869 lub 1825 r.). Tegoroczne maksimum przewidywane jest w dniu 27 czerwca ok. godziny 8h30m UT. Radiant meteorów leży w gwiazdozbiorze Wolarza i ma w tym dniu współrzędne: α = 14h56m, δ = +48°. W obserwacjach tych niezwykle wolnych meteorów nie będzie przeszkadzał Księżyc przed pierwszą kwadrą.
* * *